środa, 25 listopada 2020

MIłość niejedno ma imię

 

 

- Miłoooooooość – rozciągam rozkosznie samogłoskę.

Przyglądam się. Krótki wyraz, ale niesie w sobie coś, co nie każdemu dane jest doświadczać.

Wzdycham. Wspomnienie rozlewa się ciepłem po ciele. Przypomina dotyk słonecznych promieni. Miło…. Zamykam oczy. Z lubością pozwalam myślom umknąć w zakamarki pamięci. Jego dotyk na ustach….miękki, jedwabisty. I zapach, którego nie zapomnę.