piątek, 23 marca 2018

Banalnie, choć ma związek ze świętami


Ostatni tydzień przed świętami.
Wpadamy w wir zakupów i ostatnich porządków.
Piszę ten post gnana ciekawością.
Niby żyjemy w jednym i tym samym kraju, a jedni wychodzą na pole, inni na podwórko.
Jedni się obrabiają, inni odrabiają.

Na formę „obrabiać się” natrafiłam czytając pewną książkę. 
Interesujący mnie czasownik zaznaczyłam czerwoną strzałką. 






Za każdym razem sformułowanie "obrabiać się" brzmi dla mnie zupełnie obco, gdyż w moim regionie ludzie „się odrabiają”. Zawsze mnie to śmieszyło, gdy znajomy z sąsiedniego województwa mówił, że „się obrobił”.
- Z czego się obrobiłeś? – śmiałam się z niego. Obróbka kojarzyła mi się tylko z pracami wykonywanymi przez ślusarza. 
- Odrobić, to można zadanie domowe – burczał, gdy toczyliśmy spór o właściwe użycie słów.
Może oboje mieliśmy rację? 


                               *                 *                *


Moja pisanina niestety znużyła naszego psa, który przysnął z łbem na klawiaturze.





Jeszcze tylko na moment zerknął mi w oczy i rozłożył się na łóżku z miną:
- A co mnie to wszystko obchodzi….





Jego może nie obchodzi, ale ja będę dociekliwa:
Czy Wy się obrabiacie, czy odrabiacie?
Którą formę wyrażania się można uznać za prawidłową i czy w ogóle można ją za taką przyjąć? 


53 komentarze:

  1. W kieleckim mówi się ... 'obrobić się' albo 'urobić się'
    Ja przeważnie używam formy 'urobić się'.
    Kiedy 'urobiłam' się - czyli np.wysprzątałam całe mieszkanie... to należy mi się odpoczynek.
    To nie są właściwe formy, ale potocznie stosowane :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie także można się urobić lub...przerobić czyli przepracować ;)
      Zmobilizowałam się, żeby zasięgnąć języka w PWN i okazało się, że Iwonka chyba także skorzystała z tej opcji. Jej definicja jest zgodna z definicją ze słownika :)
      Nie zmienia to faktu, że w moim regionie, jeśli "się odrobię, to pójdę na pole" ;)
      Czy już wiesz, skąd jestem? :)

      Usuń
    2. Ja się domyślam... W moich rodzinnych stronach, w Warszawie chyba też, mówi się: obrobiłam się - tzn. zrobiłam, co było trzeba. A odrabia się lekcje, wolne dni w pracy itp. Czyli tak, jak u twojego sąsiada.

      Usuń
    3. Zbieram informacje z regionów, z których jesteście i wychodzi mi na to, że przede wszystkim na południu "się odrabiają" ;)

      Usuń
  2. Dzień dobry. Moim zdaniem odrobić to znaczy odpracować,a obrobić to kogoś za plecami? hihi
    niektórzy u nas mówią, że obrabiają np. grządki, czyli dbają, żeby zawsze były uporządkowane, okopane itd, odrabiać, no można też komuś za jakąś przysługę, np. sąsiadka mi popilnowała psa, to ja jej za to obrobię grządki :) Albo dupę hahaha no, na róne sposoby mona tych słów używać :) A jeśli chodzi o mnie, to na święta nie muszę nic odrabiać, ani niczego obrabiać, wciąż podnoszę się z choroby, ale już udaje mi się zagladać do Waszych blogów. Pozdrawiam i przesyłam jeden uśmiech :) Korek115

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś mi się wydaje, że jesteśmy z jednego regionu :)
      Mogłabym podać takie same przykłady, jak Ty czyli np. "obrabianie tyłka" ;)
      Jeszcze raz dużo zdróweczka! :)

      Usuń
    2. Tyłek też się u nas komuś obrabia:)

      Usuń
    3. Tyłek obrabia się w całej Polsce ;)

      Usuń
  3. Ależ to są dwa zupełnie różne wyrazy
    1. obrobić się pot. «zrobić wszystko, co było do zrobienia»
    2. odrobić — odrabiać
    - «zrobić coś celem spłacenia jakiegoś długu lub w zamian za uzyskane lub spodziewane korzyści»
    - «zrobić coś w celu zniwelowania negatywnych skutków czegoś złego»
    - «wykonać jakąś pracę zgodnie z zobowiązaniami»
    NIestety, sąsiad miał rację, nie można "odrobić się"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, można Iwonko. Zwłaszcza tam, gdzie mieszkam. I w regionie, gdzie mamy rodzinę czyli w opolskim też "się odrabiają" ;)
      Słownik sobie, my sobie. Tak czasem bywa. Regionalizm, coś mi się wydaje. Mnie tylko zastanawia, która forma dominuje w naszym kraju ;) Bo, że obie są używane, nie ulega wątpliwości :)

      Usuń
  4. U nas mówimy OBROBIĆ, ja używam rzadko, ale zdziwiłam się właśnie widząc w pisowni te drugą formę...odrobić kojarzy mi się z pańszczyzną ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas odrabia się z tego, co się zaplanowało np. dziś odrobiłam się z tego, co sobie zaplanowałam: umyłam okna, zmyłam podłogi, upiekłam ciasto itp. ;)
      Jestem odrobiona, więc mogę usiąść i odpisać na Wasze komentarze :)

      Usuń
  5. "Odrabianie" pamiętam z dzieciństwa. Jak np. ktoś użyczył nam konia np. do orki, to tata chodził na odrobek. Bo taki rolnik wolał, żeby coś tam zrobić niż pieniądze. "Obrobić" też mi nie jest obce, mówiło się, jak się obrobię, to wpadnę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odrabianie traktowane jako coś za coś?
      Można i tak ;)

      Usuń
  6. Jak dziecko się mocna sfajda w pieluszkę, to u nas mówi się "obrobiło się po pachy" A na wspomniane przez Ciebie czynności, mówi się po prostu " zrobię"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie zaczęłam myśleć, jak się u nas mówi, gdy dziecko "zrobi kupę". Niczego mądrego nie wymyśliłam oprócz "zrobienia kupy" ;)

      Usuń
  7. Słowo odrobić kojarzy mi się z odpracowaniem jakichś zaległości; obrobić - z obmawianiem kogoś :) lub z kształtowaniem metalu, drewna, zaś z pracą się wyrabiam. Albo nie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Iwona A wyjaśniła sprawę dokładnie tak, jak jest rozumiana w moich okolicach - inna sprawa, że nie lubię tego słowa, bo nie lubię wytrychów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dokładnie tak jak wyjaśniła to Iwona A - ja się waśnie obrobiłam na święta - jeszcze dodam , że dla mnie jest to forma dokonana , czyli zakończenie porządków . Coś jakby z angielskiego - czas przeszły trwający.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też forma się dokonała czyli odrobiłam się hihihih. Chyba się TEGO nie wypleni z naszego regionu ;)
      Tak samo, jak sławetnego (naszego) POLA, które dla jednych jest podwórkiem, a dla innych dworem ;)

      Usuń
  10. To wszystko są regionalizmy.
    U nas się mówi "obrobić się" - w sensie wykonania najpilniejszych prac (albo w sensie rzadkiej biegunki,, ale to inna bajka).
    "Odrobić" można zadanie albo jak w powiedzeniu "Odrobię ci w polu" - zrewanżować się komuś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypomniała mi się inna sytuacja, w czasie której spieraliśmy się z innym kolegą o pewne słówko.
      W wolnej chwili opowiem Wam o tym :)
      Podejrzewam, że i tu chodziło o regionalizm, bo oboje pochodziliśmy z różnych stron.

      Usuń
  11. Hmmm ja w sumie ani tak ani tak;)
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmmm..."odrobić się z czegoś"...pierwsze słyszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak, jak ja usłyszałam po raz pierwszy słówko "obrabiam". Wiesz od kogo? Od człowieka, którego zwałam Szalonym.

      Usuń
  13. Jak na osobnika wędrującego przystało czasem się "obrabiam", a czasem się "odrabiam"...;o)

    OdpowiedzUsuń
  14. A jednak ;)
    Czyli potwierdzasz istnienie obu form :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie na południu sie obrabia :), a bardziej współczesnie to jednak się ogarnia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Obrabiam i wychodzę na pole :) światło gaszę a nie zagaszam i łóżko ścielę a nie robię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie do niedawna "stroiło się" chleb ;)
      Starsze pokolenie do dziś stroi :)

      Usuń
  17. Nie znam obrobić, natomiast zadania można odrobić.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. A z prac domowych? Się odrabia czy obrabia? ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja od zawsze się obrabiam z czymś. :) Są pewnie ciekawsze przykłady np. z gwary warszawskiej, jednak temat jest dla mnie obcy, więc nic nie zaproponuję więcej z takich różnic językowych.

    Staram się pomagać na ile mogę, umiem itd. Tak jak ostatnio z tym prasowaniem, które nawet dość mocno mi się podoba.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio? Podoba Ci się prasowanie? Mnie nie bardzo ;)
      Każda gwara ma swoje językowe perełki, które innych zaskakują :)

      Usuń
  20. Od kiedy zajmuję się maleństwami, to słowo kojarzy mi się z jednym - z obsraniem po pachy :))
    Poza tym nie napiszę nic, czego już by powyżej nie napisano. "Jak tylko się obrobisz..." mówi kolega do sekretarki, a ja znów widzę te moje ufajdane maluchy i duszę się ze śmiechu:)))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ktoś napisał już o takiej "obsranej" opcji ;)

      Usuń
  21. Moja matka pochodziła z Wielkopolski, ojciec był Warszawiakiem. Słowa ODRABIAĆ używaliśmy w odniesieniu do lekcji lub zaległych prac. Natomiast rzadko mówiliśmy OBROBIŁAM SIĘ z robotą. Matka obrabiała też brzegi chusteczki(serwetki)kordonkiem, tworząc ozdobną koronkę. Wszystkiego dobrego z okazji Świąt Wielkanocnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie analogicznie - odrabia się z prac, obrabia brzegi serwetki ;)
      To ciekawe, bo im więcej się wypowiadacie, tym większy mam mętlik w głowie - kto jest skąd? ;)
      I czy można sztywno dopasować do danego regionu/miasta używanie tych dwóch słówek?

      Usuń
  22. Nie używam żadnego z tych zwrotów. Tu gdzie teraz mieszkam, na Podkarpaciu mowi się " na polu". W moim rodzinnym Poznaniu z kolei wychodzi sie na dwór:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja myślałam, że na pole wychodzą tylko Małopolanie ;)

      Usuń
  23. Widzę, że sprowokowałaś potężną dysputę. Ja częściej używam formy wyrobić się, czyli zdążyć na czas. Natomiast obrobić się też nie jest mi obce i znaczy podołać wszystkim obowiązkom, dać radę wszystkim zaległościom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja myślałam, że przytoczysz jeszcze inne słówko, które w różnych stronach znaczy coś innego ;)
      Znasz takie wyrażenie? :)

      Usuń
  24. Nie znam ani jednego ani drugiego zwrotu. U Nas mówiło się tak jak u Ewy z komentarza wyżej "Wyrobić się". Małopolska pozdrawia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małopolska Małopolskę "odpozdrawia" :)
      Nie ma takiego słówka, prawda? ;)

      Usuń
  25. U nas mówi się .. " wyjść na dwór, gdy się wyrobi" :)) Nie wyrobi się , nie wyjdzie :)) Co tam słowniki, gdy ludzie wiedzą swoje i mówią, jak ich rodzice, czy dziadkowie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie - czym skorupka za młodu nasiąknie... ;)

      Usuń
  26. Obrobić się, to mniej więcej jak ogarnąć się po teraźniejszemu. Natomiast odrobić(oprócz lekcji) w moim regionie rolnicy używali tego słowa, a znaczyło to zrobić u sąsiada taką samą pracę(głównie na polu lub przy młóceniu) jak on zrobił u mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki i za Twoją wersję wytłumaczenia :)

      Usuń
  27. no tak, semantyka... regionalizmy... różnych częściach kraju inaczej nazywa sie pewne rzeczy

    OdpowiedzUsuń